Niemiecki Kościół zamierza sprzeciwić się Watykanowi. Chodzi o kapłaństwo kobiet. „Niemiecki „synod” będzie trwał pomimo zakazów”

Watykan Źródło: Pixabay
Watykan Źródło: Pixabay
REKLAMA

Szef konferencji biskupów niemieckich Reinhard Marx, przekazał urzędnikom watykańskim w zeszłym tygodniu, że niemiecki „synod” będzie trwał pomimo sprzeciwów Watykanu.

Marks listownie poinformował Watykan, że niemiecki synod będzie kontynuowany zgodnie z planem, pomimo ostatnich zakazów płynących od kurii i papieża, i zajmie się kwestiami powszechnego nauczania i dyscypliny.

REKLAMA

Niemieccy duchowni będą poruszać m.in. takie tematy jak podział władzy w Kościele i kapłaństwo kobiet. Ta problematyka wydała się watykańskim purpuratom z otoczenia papieża zbyt kontrowersyjna, Watykan sprzeciwił się więc kontynuowaniu niemieckiego „synodu”.

„Niezliczeni wierzący w Niemczech uważają te kwestie za wymagające dyskusji” – twierdzi zbuntowany kardynał.

Ten rażący bunt nie odbiega zbytnio od dotychczasowego zachowania niemieckich kapłanów. Już od dłuższego czasu mówi się, że ulegają oni wpływom dużo liberalniejszych ewangelików, którzy stanowią w Niemczech większość. Niemieccy księża na siłę starają się przypodobać lewicującemu społeczeństwu.

„Mamy nadzieję, że wyniki sformułowane w naszym kraju będą również pomocne w kierowaniu całym Kościołem Powszechnym i podczas innych konferencji biskupich w poszczególnych przypadkach. W każdym razie nie rozumiem, dlaczego pytania, które Magisterium uznało za kontrowersyjne, powinny być wycofane z jakiejkolwiek debaty, jak sugerują przesłane przez Ciebie dokumenty”– napisał kardynał Reinhard Marx w liście z 12 września do kardynała Marca Ouelleta, który jest szefem watykańskiej Kongregacji Biskupów.

Czy to pierwsze zwiastuny czekającej nas w najbliższych latach schizmy?

Źródło: Catholic News Agency

REKLAMA