W wieku 2 lat zatruł się stekiem z Lidla. Nolan umierał przez kilka lat w strasznych męczarniach

Hamburger fot. Ilustr. Twitter
REKLAMA

„Gehenna tego chłopca trwała 8 lat! W 2011 roku 2-letni wówczas Nolan Moittie zaraził się bakterią E.coli po tym, jak zjadł zakupiony w Lidlu stek do hamburgerów. W wyniku zatrucia u chłopca wystąpił szereg powikłań, któremu towarzyszyło potworne cierpienie” – czytamy na Fakt.pl. Dalej tabloid podje, że chłopiec w wyniku powikłań stracił możność samodzielnego jedzenia, przełykania, mówienia i chodzenia. 

W sobotę doszło do najgorszego, jak poinformowała francuska agencja AFP 10-latek „odszedł na zawsze”.

REKLAMA

„W czerwcu 2011 roku kilkanaścioro dzieci z Francji zaraziło się bakterią E.coli po zjedzeniu steków hamburgerowych zakupionych w Lidlu” – podaje Fakt.pl. Aż u 15 z nich w wyniku działania bakterii rozwinął się zespół hemolityczno-mocznicowy. To choroba podczas, której dochodzi do rozpadu krwinek (hemolizy), a to z klei powoduje zatykanie się naczyń. Powikłania są tragiczne bo upośledzane zostaje funkcjonowanie różnych organów, z któych najbardziej narażone są nerki.

Powikłania najbardziej odbiły się na zdrowiu niespełna 2-letniego wtedy Nolana. – To była długa próba, ponieważ Nolan nawet przez chwilę nie przestawał cierpieć: zdeformowane kończyny, łamiące się kości, musiał poddawać się różnym operacjom, nie mógł jeść, połykać, mówić ani ruszać się – mówił dla agencji AFP pełnomocnik rodziny Nolana, Florence Rault.

Co gorsza w międzyczasie dziecko zachorowało na cukrzycę, to spowodowało, że pokarm musiało przyjmować przez sondę. Poważne dolegliwości powoli wyniszczały organizm Nolana.

Historia zatruć stekami z Lidla wywołała we Francji olbrzymi skandal. Na trzy lata za kraty trafił 78-letni Guy Lamorlette, menedżer dostawcy Lidla, który został oskarżony o poważne naruszenie zasad sanitarnych. Musiał też zapłacić 50 tys euro grzywny. Mimo to rodzina Nolana do tej pory nie otrzymała żadnej rekompensaty.

Pełnomocnik rodziny poinformował, że Nolan zmarł w sobotę (14 września).

Źródła: AFP, lessentiel.lu, Fakt.pl

 

REKLAMA