Magda Gessler mocno atakuje polskich konsumentów. Najsłynniejsza restauratorka i gwiazda TVN-u wytknęła Polakom skąpstwo. Dodajmy, że sama sławna jest z płacenia minimalnych stawek swoim pracownikom.
Gwiazda TVN- u zarzuca nam Polakom, że jesteśmy źle wychowani, bo nie dajemy napiwków. Zdaniem Gessler jedyną rzeczą, która potrafi obudzić w nas szczodrość, jest alkohol.
„Polacy nie umieją dawać napiwków. Jak są pijani, to czasem dają napiwki, ale uważają, że fajnie jest nie dawać napiwków, bo i tak zapłacili za dużo” – powiedziała w rozmowie z Fakt24.
„To są reguły gry żelazne. W Stanach, jak nie dasz 15 czy 20 procent napiwku, to praktycznie nie wyjdziesz z restauracji, żeby Ci nie podstawili nogi i mówię to zupełnie poważnie” – dodała gwiazda TVN.
Celebrytka od garnków zaznaczyła też, że sama jest wyjątkowo hojną bywalczynią restauracji i chętnie nagradza kelnerów za dobrze wykonaną pracę.
„Zawsze daję napiwki. Jak ktoś jest dobry, dostaje więcej, jak ktoś jest marny, dostaje mniej, a jak ktoś jest bardzo zły, to nie dostaje nic, a jeszcze do tego opieprz” – stwierdza Gessler.
