Bezpardonowe ataki lewactwa na rodzinę prof. Chodakiewicza! Za obnażenie prawdy o LGBT Oko.press i TVN rozsiewają fake-newsy [VIDEO]

Fake-news na temat żony prof. Marka Chodakiewicza. / foto: Prt Sc oko.press
REKLAMA

Nakładem „Biblioteki Wolności” w te wakacje ukazała się książka „O cywilizacji śmierci” autorstwa prof. Marka J. Chodakiewicza. Cieszyła się ona niezwykle dużą popularnością. Chodakiewicz stał się wrogiem nr 1 lewicy, która zaatakowała fake-newsami jego rodzinę.

W absolutnym bestsellerze tego lata, prof. Chodakiewicz obnaża prawdę o LGBT. Książka „O cywilizacji śmierci”, w której kompleksowo opisuje on historię ruchów sodomickich i niebezpieczeństwa z nimi związane, odbiła się szerokim echem.

REKLAMA

Kup już teraz najnowszą książkę prof. Chodakiewicza klikając w poniższą grafikę:

=

W ostatnim czasie do wykładu reklamującego książkę prof. Chodakiewicza odniosła się nawet „Gazeta Wyborcza”, opisując na swej stronie internetowej, co bardziej szokujące postępowców, fragmenty spotkania.

Lewicowe media posunęły się nawet do bezpardonowego ataku na najbliższych prof. Marka J. Chodakiewicza. Portal oko.press, który słynie z rozsiewania absurdalnych teorii o ruskich trollach, postanowił napisać, że jego żona 120 tysięcy dolarów rocznie na kontrakcie od PFN.

Informacja ta jest nieprawdziwa, a żona profesora nigdy żadnego kontraktu z Polską Fundacją Narodową nie podpisywała, a sam prof. Chodakiewicz otrzymał od niej w sumie tysiąc dolarów, co było honorarium za jeden z wykładów.

W artykule oko.press jednak już w leadzie pojawił się drugi fake-news, czyli oskarżenie prof. Chodakiewicza o homofobię. To oczywiście taka łatka, którą lewica przypina każdemu, kto mówi prawdę o sodomitach, a sam wykład w IPN jedynie obnażał prawdę o LGBT i nie miał nic wspólnego z homofobią.

Prof. Chodakiewicz doczekał się nawet wzmianki, choć bez wymieniania jego nazwiska w TVN24. Być może w „Kropce nad i” obowiązuje narracja, by mówić o „sami wiecie kim”, ale nie wymawiać jego nazwiska. W każdym razie Monika Olejnik podczas środowej audycji stwierdziła, iż „profesor wziął miliony dolarów”.

REKLAMA