Podział wielkich firm technologicznych na mniejsze spółki nie zapobiegnie powstawaniu monopoli i tłumieniu konkurencji na rynku, a jedynie zwiększy liczbę podmiotów stosujących takie praktyki – ocenił w rozmowie z agencją Bloomberga współzałożyciel Microsoftu Bill Gates.
Zdaniem multimiliardera rozwiązaniem problemów z naruszaniem prawa antymonopolowego przez wielkie firmy jest ich odpowiednia regulacja.
„Nie pamiętam, kiedy ostatni raz podzielono duży koncern” – powiedział Gates. „Rozdzielenie firmy na dwie zaowocuje sytuacją, w której dwa podmioty będą postępowały w niezgodny z prawem sposób. To nie wygląda na dobre rozwiązanie” – ocenił jeden z najbogatszych ludzi świata.
W opinii współzałożyciela Microsoftu podział wielkich międzynarodowych firm na mniejsze podmioty może być odpowiednim działaniem jedynie „w bardzo ograniczonej liczbie sytuacji”.
Gates wyznał, że w przeszłości „był naiwny” i „nie zdawał sobie sprawy, że kiedy Microsoft zaczął osiągać sukcesy, wszczęto w jego sprawie postępowanie, co później – w latach 90. – przełożyło się na prowadzenie działalności z większym namysłem”.
Współzałożyciel Microsoftu oraz Fundacji Billa i Melindy Gatesów wyraził również żal, że to Google, a nie jego firma stworzyła mobilny system Android. Gates ocenił, że rynek oprogramowania rządzi się prawem „zwycięzca bierze wszystko”. W opinii wieloletniego szefa koncernu odpowiedzialnego m.in. za system Windows obecnie na rynku jest miejsce tylko dla jednego systemu operacyjnego poza iOS od Apple’a.
Majątek Billa Gatesa szacowany jest na 105,8 mld dolarów. Mimo wyzbycia się większości udziałów w Microsofcie (z czego akcje warte 35,8 mld USD przekazane zostały na rzecz zarządzanej przez niego wraz z małżonką charytatywnej Fundacji Gatesów), współzałożyciel koncernu z Redmond nadal zasiada w radzie nadzorczej spółki.
PAP
