Eliza Michalik nie przestaje zaskakiwać. Ostatnio publicystka proponowała, aby kandydaci w wyborach parlamentarnych przechodzili testy ze znajomości Konstytucji oraz badania psychiatryczne, teraz staje w obronie Klaudii Jachiry.
Michalik chwali dla portalu Koduj24.pl znaną skandalistkę. Jej zdaniem, Jachira to „nieustraszona, samotna satyryczka”. Pomimo, że od występów youtuberki odcięli się już politycy Koalicji Obywatelskiej, Michalik nie widzi nic zdrożnego w jej popisach.
– Ma prawo do własnej ekspresji, także takiej, która mi i wszystkim innym się nie podoba. Także, a może przede wszystkim takiej, która uraża czyjeś uczucia (…) – argumentuje Michalik.
– Wolność to nie teoria, to praktyka, to działanie. To rozumienie, że inni mają prawo postępować w przestrzeni publicznej jak uważają za stosowne, oni, a nie ty, dopóki nie łamią prawa. I choć niektórym trudno to pojąć, nic bardziej nie służy demokracji i debacie publicznej – przekonuje.
– Odebrałam ten happening jako ostrą, ale uzasadnioną w świetle tego, co wyprawiają różni politycy z Bogiem i Ojczyzną na ustach kpinę z hipokryzji (…) – dodaje publicystka.
Jak zatem widać, niektórzy nie widzą nic złego w obrażaniu innych.
