Konflikt w obozie rządzącym?! Oto jak Macierewicz wydziera Dudzie zasługi. Prezydent się wścieknie?

Antoni Macierewicz i Andrzej Duda/fot. PAP
Antoni Macierewicz i Andrzej Duda/fot. PAP
REKLAMA

Były minister obrony narodowej Antonii Macierewicz ze swoim sporym ego nie daje o sobie zapomnieć. Mówi o swoich zasługach w polityce międzynarodowej i obronnej mimo, że już od dawna nie ma go w resorcie. Tym samym odbiera Andrzejowi Dudzie to co przez obóz PiS uznawane jest za pasmo sukcesów. 

Macierewicz mocno podkreśla jak dużo znaczył w wypracowaniu zacieśnienia na płaszczyźnie militarnej między Polską a USA.

REKLAMA

„Bardzo się cieszę, że rozmowy, które rozpocząłem jako Minister Obrony Narodowej przyniosły sukces w postaci podpisanego przez prezydentów Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa Porozumienia” – napisał na Twitterze.

– Fort Trump będzie się teraz rozwijał. Mamy sześć lokalizacji. To dokończenie procesu rozpoczętego negocjacjami dot. porozumień zawartych przy okazji szczytu NATO, a później jeszcze potwierdzonych. To etap, który ma olbrzymie znaczenie. Te siły, w zależności od sytuacji, mogą się zmniejszać bądź zwiększać. Naszym celem jest, aby dysponować na tyle silnym wojskiem, by było zdolne obronić Polskę przed każdym przeciwnikiem – mówił z kolei na antenie Telewizji Republika.

Taka narracja w tym momencie to na pewno umniejszanie zasług Dudy, który niedawno spotkał się z Donaldem Trumpem w USA. Widać, że w obozie rządzącym nie wszystko działa tak jak powinno. W końcu za rok Duda będzie starał się o reelekcję, a umniejszanie mu dokonań na pewno nie wpłynie pozytywnie na promocję w kontekście przyszłorocznych wyborów. Prezydent z pewnością zadowolony z tych wypowiedzi nie jest.

Źródło: SE.pl

REKLAMA