Producenci serialu animowanego „Gwiezdne wojny: Ruch oporu” oficjalnie ogłosili, że kosmici płci męskiej Orka (Jim Rash) i Flix (Bobby Moynihan) pozostają w związku. Oznacza to, że są oni pierwszą nieheteronormatywną parą w gwiezdnowojennym uniwersum.
Athena Portillo, Justin Ridge i Brandon Auman, czyli producenci animowanego serialu z gwiezdnowojennego uniwersum Disneya, oficjalnie ogłosili, że kosmici płci męskiej Orka (Jim Rash) i Flix (Bobby Moynihan) są homoseksualną parą.
Co znamienne dla ostatnich ruchów organizacji LGBT, para kosmogejów pojawi się w produkcji skierowanej do dzieci, a nie w trafiających do starszej publiczności serii filmów fabularnych.
Hollywoodzcy lobbyści związani z radykalną lewicą coraz częściej dążą do indoktrynacji dzieci, przy użyciu sztandarowych pozycji popkulturowych (inna para homoseksualistów pojawiła się np. w ekranizacji „Pięknej i Bestii”). Jest to sprytny sposób na zaskarbienie sympatii najmłodszych dla tego typu co najmniej niestandardowych par.
Jest to element wojny ideologicznej prowadzonej przez lewą stronę w myśl marksizmu kulturowego – zmienia się znaczenie słów, gestów oraz wydźwięk i charakter ikon, również tych ze świata popkultury. Przez takie, niby niewinne podchody projektuje się rzeczywistość i nawet bez wprowadzania zmian legislacyjnych narzuca się w ten sposób społeczeństwu swoją wizję ładu. Innymi słowy, mniej uważni konserwatyści niezauważający tych zabiegów, mogą się pewnego dnia obudzić w całkowicie innej rzeczywistości i wtedy będą mogli się tylko dziwić w jaki sposób organizacje typu LGBT zdobyły aż taką władzę, skoro nigdy nie tworzyły żadnego rządu etc.
Źródło: Filmweb/Nczas.com