Ksiądz werbista Jacek Gniadek odniósł się do słów abpa Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski. Przewodniczący KEP udzielił wskazówek, jak powinni głosować katolicy nie podając jednak wprost ugrupowania, które powinno otrzymać głosy wiernych. Ciężko nie odnieść jednak wrażenia, że chodzi mu o Konfederację.
Ks. Jacek Gniadek SVD zauważa, że abp. Gądecki „nie wskazuje imiennie na kogo mamy głosować jako katolicy, ale daje jasne wskazówki, jakie programy katolik powinien popierać”. Zwraca uwagę, że tutaj pojawia się „duża rola katolickich dziennikarzy”, by „zadawali pytania” politykom.
– Arcybiskup napisał, że katolik ma popierać partie, które „promują politykę prorodzinną”. Cztery partie chcą w tym celu podnieść podatki, a jedna obniżyć. Mamy 500+ po poniesieniu podatków i 1000+ po obniżeniu. Co wybrać? – pyta kapłan.
– Przewodniczący Episkopatu ostrzega, by nie głosować na partie, które proponują „ryzykowne z punktu widzenia politycznego rozwiązania”. Jedna partia z pięciu zarejestrowanych komitetów wyborczych mówi, że ZUS jest „piramidą finansową” i proponuje zniesienie obowiązkowego ZUS-u. Co wybrać? Która forma ubezpieczenia będzie lepsza również z moralnego punktu widzenia? – pisze dalej ks. Gniadek SVD.
– Abp Gądecki pisze, że partie powinny popierać programy broniące prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Przejrzałem programy wyborcze i tylko jedna partia jest pro-life. Pozostałe są za utrzymaniem istniejącego kompromisu. Jedna partia nie boi się być otwarcie pro-life, pomimo że może z tego powodu dużo stracić – zauważa kapłan.
– Kompromis może być wynikiem głosowania i rozłożenia sił w sejmie, ale nie może być celem. Jak posłowie głosowali ws. projektu „Stop aborcji”? – podkreśla.
