
REKLAMA
Agnieszka Woźniak-Starak wypoczywała wraz z mężem i rodzicami na Mazurach. Jednak beztroskie chwile bezpowrotnie skończyły się w nocy z 17 na 18 sierpnia. Teraz dziennikarka musiała po raz kolejny sięgnąć pamięcią do ostatnich momentów spędzonych z mężem. Została wezwana do prokuratury. Podczas składania zeznań, cały czas miała łzy w oczach.
REKLAMA