Tego lider Platformy Obywatelskiej się nie spodziewał. Na jego apel o niewchodzenie w powyborcze układy z Prawem i Sprawiedliwością odpowiedział Włodzimierz Czarzasty. Schetyna jednak nie spodziewał się takich słów.
– Proszę dzisiaj stąd o wasze jasne deklaracje, że nie pójdziecie po wyborach z Kaczyńskim, człowiekiem, który od wielu lat sieje w naszym kraju nienawiść, a od czterech lat systematycznie go niszczy – powiedział Schetyna podczas konwencji wyborczej Koalicji Obywatelskiej w Warszawie.
Na apel ten odpowiedział Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
– Grzegorzu drogi, kochany. Nie przykryjesz takimi bon motami, różnymi historiami i apelami tego, co się stało z panem Neumannem i tego, co się stało z prezydentem Lechem Wałęsą na konwencji. Bardzo proszę, nie wciągaj lewicy w swoje nieumiejętności, bo to nie ma sensu. Prosimy uprzejmie, grzecznie, bez arogancji – powiedział Czarzasty w rozmowie z portalem Gazeta.pl.