
Najwyraźniej w wielu krajach mają dość młodej szwedzkiej aktywistki klimatycznej. Kukła Grety Thunberg zawisła z mostu Izaaka Newtona w Rzymie. Prokuratura włoska wszczęła śledztwo, kukłę zabezpieczyła policja.
Podobieństwo do oryginału jest chyba tylko w warkoczykach, ale pozycja 16-latki jest już na tyle utrwalona, że awantura zrobiła się na cały świat. Thunberg to już niemal klimatyczna „święta”, a pogłoski o przyznaniu jej pokojowej nagrody Nobla mogą sprawdzić i tylko czekać jak dołączy do Wałęsy.
Na tabliczce obok kukły napisano po angielsku „Greta jest twoim bogiem”. Burmistrz Rzymu Virginia Raggi z Ruchu 5 Gwiazdek, wyraziła na Twitterze „solidarność” całego miasta z rodziną Grety Thunberg i obiecała: „nasze zaangażowanie w ochronę klimatu będzie kontynuowane”.
Podobnie szef Partii Demokratycznej Nicola Zingaretti potępił „makabryczny akt przemocy”, którego autorzy „nie szanują idei, których nie podzielają”.
Swoją drogą nastroszona nastolatka wyprowadza z równowagi wielu ludzi. Ostatnio we Francji po cierpkim komentarzu zwolniono przewodniczącego stowarzyszenia opiekującego się Muzeum Sztuki Współczesnej.
Vergognoso il manichino di @GretaThunberg ritrovato appeso a un ponte nella nostra città. A lei e alla sua famiglia la mia solidarietà e quella di tutta @Roma. Il nostro impegno sul clima non si ferma. pic.twitter.com/YXMXMJDA3D
— Virginia Raggi (@virginiaraggi) October 7, 2019