
Nad Polskę nadciągnęła fala zimnego, arktycznego powietrza. W nocy możemy spodziewać się nawet przymrozków. Ale od wtorku temperatura zacznie rosnąć i w weekend możemy zobaczyć nawet ponad 20 stopni Celsjusza!
W poniedziałek zachmurzenie będzie umiarkowane, w północnej połowie kraju duże i tam miejscami przelotne opady deszczu, na północnym wschodzie lokalnie deszczu ze śniegiem lub krupy śnieżnej.
Temperatura maksymalna od 6 st. na Suwalszczyźnie i Podhalu, około 8 st. w centrum, do 10 st. na południowym zachodzie i na wybrzeżu. Wiatr słaby, na wybrzeżu okresami umiarkowany, zachodni i północno-zachodni.

W nocy z poniedziałku na wtorek na przeważającym obszarze kraju bezchmurnie lub zachmurzenie małe. Na Pomorzu Wschodnim, Warmii, Mazurach, Suwalszczyźnie i Podlasiu zachmurzenie duże z rozpogodzeniami, miejscami przelotne opady deszczu, lokalnie możliwy deszcz ze śniegiem lub krupa śnieżna. Temperatura minimalna od -4 st. na terenach podgórskich do około 1 st. w centrum kraju i 4 st., 5 st. nad morzem. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków zachodnich i południowych.
We wtorek zachmurzenie małe i umiarkowane, od zachodu wzrastające do dużego. Z zachodu na wschód będzie przemieszczała się strefa opadów deszczu. Pogodnie i bez opadów na jedynie południowym wschodzie. Temperatura maksymalna od 7 st. na Suwalszczyźnie do 13 st. w Małopolsce i na Podkarpaciu. Wiatr umiarkowany, w porywach do 60 km/h, na terenach podgórskich okresami dość silny, w górach w porywach do 80 km/h, południowo-zachodni i południowy.

W kolejnych dniach będzie się robiło coraz cieplej. W środę już od 13 do 16 st. C. w całej Polsce. Najcieplej zapowiada się sobota 12 października, kiedy to na termometrach w południowo-zachodniej części kraju możemy zobaczyć nawet 21 stopni Celsjusza!
Poniżej prognoza pogody na następne dni.
Środa 9 października

Czwartek 10 października

Piątek 11 października

Sobota 12 października
