Polityk Platformy Obywatelskiej Borys Budka był gościem w programie „Express Biedrzyckiej”. Podczas nagrania zdradził, że marzy mu się po wyborach formowanie rządu! Jak na razie sondaże nie korespondują z jego oczekiwaniami.
Gospodarz programu Kamila Biedrzycka poruszyła oczywiście kwestię wyborów parlamentarnych i doniosłą się do sondaży. – (…) nie udaje wam się przekroczyć progu 30 proc. – stwierdziła.
A co na to polityk startujący z list Koalicji Obywatelskiej? – Nasze badania wskazują, że jesteśmy na poziomie 27-28 proc. Więc to będzie kwestia ostatnich dni i godzin, bo wyborcy podejmują decyzję w ostatniej chwili. Dla nas jest bardzo ważne, żeby na finiszu kampanii zmobilizować nasz elektorat. Jeśli nam, PSL, Lewicy uda się urwać jeszcze po 1-2 proc., to składamy rząd po wyborach – podzielił się swoimi planami Budka.
Trzeba przyznać, że jego oczekiwania jak i same wewnętrzne badania KO są bardzo optymistyczne. Ciekawe tylko czy z równie wielkim optymizmem i ochotą wyborcy będą stawiać 13. października na ugrupowanie Budki i jego potencjalnych koalicjantów. Wszelkie sondaże nie potwierdzają wizji tego polityka.