Janusz Korwin-Mikke (Konfederacja Wolność i Niepodległość) zagłosował w Warszawie [FOTO]

fot. FB
REKLAMA

Janusz Korwin-Mikke, prezes partii KORWiN i jeden z liderów Konfederacji Wolność i Niepodległość, głosował w niedzielnych wyborach parlamentarnych tuż po południu w Warszawie. Zachęcał do głosowania przede wszystkim tych, którzy „wiedzą na kogo głosują”.

Korwin-Mikke głosował w obwodowej komisji wyborczej nr 150 przy ulicy Zakrzewskiej 24 na Mokotowie.

REKLAMA

Pytany czy chciałby zachęcić wszystkich uprawnionych do głosowania Polaków w kraju i za granicą do udziału w tych wyborach, odparł: „Tak, oczywiście”. Jak dodał, „rozumiem, że ci, co wiedzą na kogo głosować, to niech głosują, natomiast ci, co głosują tylko na tych, co słyszeli w telewizji, to lepiej, żeby nie głosowali”.

Pytany, czy ujawni na jaką osobę głosował, albo czy zdradzi chociaż, czy była to kobieta czy mężczyzna, powiedział: „Nie, oczywiście, że nie zdradzę”.

Pytany o stan zdrowia, z którym miał w ostatnich dniach drobne problemy, Korwin-Mikke przyznał, że jest „już lepiej. Już chodzę” – podkreślił.

Tym razem politykowi nie towarzyszyła małżonka, która – jak powiedział PAP szef sztabu wyborczego Konfederacji Barłomiej Pejo – udała się na głosowanie do Rzeszowa.

W niedzielę o godz. 7 rano rozpoczęło się głosowanie w wyborach parlamentarnych, w których wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. Do zakończenia głosowania o godz. 21 trwa cisza wyborcza.

(PAP)

REKLAMA