Wojsko Syrii wyruszyło na północ, by zareagować na agresję wojsk tureckich. Poinformował o tym szef sztabu syryjskiej armii cytowany przez stację al-Mayadeena.
– Syryjska armia przygotowuje się do wkroczenia do miasta Ajn al-Arab, gdzie stacjonowały Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) – podaje „Rzeczpospolita”.
Wcześniej tureckie wojsko zrzuciło pocisk na konwój dziennikarzy i cywilów. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, podczas ofensywy Turcji zginęło 24 cywilów.
O zatrzymanie w trybie natychmiastowym działań wojennych apelowała też kanclerz Niemiec Angela Merkel.
W niedzielę Biały Dom poinformował o wycofaniu żołnierzy USA z terenów, które miały stać się celem ofensywy Turcji. Zajmowały je wcześniej sprzymierzone z Waszyngtonem i wrogie rządowi w Damaszku SDF.
Turcja ofensywę usprawiedliwia koniecznością stworzenia strefy bezpieczeństwa na turecko-syryjskim pograniczu.
Źródło: rp.pl
