Szokująca teoria. Najlepszymi lekarzami są… psychopaci?

Operacja zdjęcie ilustracyjne fot. Pixabay
Operacja zdjęcie ilustracyjne fot. Pixabay
REKLAMA

Eksperci uważają, że najlepszymi lekarzami są psychopaci. O tym decyduje ich bezwzględna natura i brak przywiązania emocjonalnego. To mają być idealne atrybuty współczesnej medycyny.

Słynny profesor kardiochirurg Stephen Westaby powiedział, że za przykład może służyć jego przypadek. Jak twierdzi, przestał bać się ryzyka po pęknięciu czaszki podczas gry w rugby.

REKLAMA

Przemawiając na festiwalu literackim Cheltenham powiedział: „Kiedy odesłali mnie z powrotem, od razu mogli powiedzieć, że jestem inny od tej osoby, którą wcześniej byłem. Przestałem odczuwać strach, co miało zasadnicze znaczenie w mojej karierze medycznej. Zmieniłem się i podobała mi się zmiana”.

„Mógłbym poradzić sobie ze wszystkim, co dotyczy nieszczęścia, z którym się zmagasz, kiedy zaczynasz od operacji serca” – dodał.

Profesor powiedział, że był wystarczająco odważny, aby wykonać ryzykowną operację, w której usunął jedną trzecią pięciomiesięcznego serca Kirsty Collier i jednym ruchem zaszył tętnicę.

Tak według niego pracują psychopaci, ludzie nieodczuwający strachu przed ryzykiem i mający obojętny stosunek do osób na których wykonują operacje.

REKLAMA