W Indiach doszło do prawdziwego cudu. Mieszkaniec północnych Indii, kopiąc grób dla swojej zmarłej córki, natrafił na… zakopanego noworodka!
Jak podaje BBC News, o tej niecodziennej sytuacji poinformowała opinię publiczną komendant policji Abhinandan Singh. Powiedzieli oni, że zakopane w ziemi żywe dziecko znalazł mieszkaniec wsi, który miał kopać grób dla własnej córki.
Jak podają lokalne media mężczyzna znajdując niemowlę pozostawione na śmierć, od razu wezwał policję i zaczął walczyć o życie dziecka. Podawał wycieńczonemu dziecku mleko przez wacik.
Po przyjeździe policji dziewczynka trafiła do prywatnego szpitala, gdzie nadano jej na imię Sita. Lekarze twierdzą, że dziecko wróci do pełni zdrowia.
– Próbujemy znaleźć rodziców dziecka. Wyciągniemy surowe konsekwencje wobec tych, którzy pochowali dziecko żywcem – dodał.
Służby podejrzewają, że rodzina zakopała żywcem dziewczynkę w ramach świadomego uśmiercania dziecka płci żeńskiej.
Dziecko trafiło do szpitala. Obecnie wraca do zdrowia.
Policja wszczęła śledztwo w tej sprawie i ponoć jest już na tropie rodzinny, która miał dokonać tak bestialskiego czynu.
A newborn baby girl has been discovered buried alive in northern India, a local police chief has revealed.
Abhinandan Singh told reporters the baby was found by a villager who was burying his own daughter, who had died minutes after birth. pic.twitter.com/ieFVSZ0u4I
— IanBroughall (@IanBroughall) October 14, 2019
Źródło: BBC News