Postęp w technologii i medycynie jest ogromny, jednak nie zawsze prowadzi do czegoś dobrego. Ostatnio naukowcom udało się wszczepić do mózgu sztuczne wspomnienia. Czy to oznacza, że będzie można „wszczepiać” ludziom kłamstwa?
Naukowcy prowadzili swoje badania na myszach. Wzorowali się oni na oryginalnej pamięci jednego zwierzęcia, stymulując tym samym jego komórki mózgowe, sztucznie przeszczepili te wspomnienia drugiemu.
Wyniki tego badania pokazały, że wspomnienia można tworzyć w sztuczny sposób. Co więcej, po ich wszczepieniu mysz je przywołała jako naturalne.
Eksperyment ten prowokuje do postawienia sobie wielu pytań natury etycznej. Wszczepianie wspomnień to tak naprawdę manipulacja pamięcią. Naukowcy twierdzą jednak, że w przypadku ludzi tego rodzaju operacje miałyby zastosowanie u pacjentów, którzy zmagają się z zanikami lub zaburzeniami pamięci bądź też traumatycznymi wspomnieniami z przeszłości.
Bez względu na twierdzenia naukowców, kierunek, w którym podąża świat, może nie napawać optymizmem. Wszystkie tego rodzaju operacje mogą bowiem stanowić poważne zagrożenie dla ludzkości.
Źródło: interestingengineering.com
