Duński rząd kończy pracę nad projektem ustawy pozwalającej na odbieranie obywatelstwa terrorystom. Co więcej, wystarczy jedynie podejrzenie o przynależność do organizacji terrorystycznej. Jak informują władze Danii, do tego kraju już zaczynają napływać terroryści z kurdyjskich więzień, którzy wydostali się z nich wskutek tureckiej interwencji w Syrii, stąd też konieczne jest wzmocnienie bezpieczeństwa kraju.
Jak podaje urząd statystyczny, nawet 150 osób spośród bojowników Państwa Islamskiego, którzy walczą w Syrii, posiada duńskie obywatelstwo.
– Te osoby przemocą zwalczały wolność i demokrację i tym samym zdradziły Danię. Stanowią zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa. Rząd uczyni wszystko, co w jego mocy, aby nigdy nie mogły powrócić do Danii – oświadczyła premier Danii Mette Frederiksen.
Co ważne, planowane przepisy obejmują również osoby, które posiadają podwójne obywatelstwo. Do odebrania obywatelstwa Danii nie będzie potrzebny nawet proces sądowy, wystarczy samo podejrzenie o przynależność do organizacji terrorystycznej i sprawą zajmą się urzędnicy.
Projektowane rozwiązania popiera zdecydowana większość parlamentarzystów. Nie powinno być zatem żadnych problemów z wprowadzeniem ich w życie.
To nie pierwsze kroki mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa w Danii. Niedawno rząd wprowadził kontrole na granicach ze Szwecją, z której przybywają zorganizowane grupy organizujące zamachy bombowe.
Źródło: wpolityce.pl