
Jaka będzie tegoroczna zima? Zdaje się, że prędzej jasnowidz Jackowski coś przewidzi, niż iż meteorolodzy przedstawią właściwą prognozę. Jedni mówią o nadciągającej zimie stulecia, inni zapowiadają, że zima będzie wyjątkowo łagodna.
Początek październik przywitał nas piękną polską złotą jesienią i wysokimi temperaturami. Również końcówka miesiąca ma być pogodna. Wysoka temperatura ma utrzymywać się co najmniej do wtorku 22 października. Chłodniejsza aura ma nas przywitać w ostatni weekend tego miesiąca.
Przełom października i listopada ma być deszczowy, a także o wiele chłodniejszy – termometry nie będą pokazywać więcej niż 10 stopni Celsjusza. Na początku następnego miesiąca możemy spodziewać się z kolei opadów śniegu.
Pierwsze opady białego puchu prognozowane są w okolicach drugiego weekendu listopada. Temperatura wówczas ciągle będzie jednak powyżej zera, co sprawi że śnieg nie utrzyma się zbyt długo. Ponowne opady są prognozowane dopiero na przełomie listopada i grudnia.
Na prawdziwy atak zimy musimy być przygotowani w grudniu, kiedy to spodziewanych jest aż 12 dni, w których będzie padał deszcz. Wówczas też temperatury spadną minimalnie poniżej zera, co sprawi iż pokrywa śnieżna utrzyma się dłuższy czas.
Niestety nie możemy się raczej spodziewać w tym roku „białych świąt”. Końcówka grudnia upłynie pod znakiem ocieplenia, a na kolejny atak zimy przyjdzie nam poczekać aż do stycznia.
Źródło: gazeta.pl