„Rzeczpospolita” prezentuje najnowsze ustalenia ws. umowy dotyczącej przekazania nieruchomości przez byłego żołnierza AK Marianowi Banasiowi. Okazuje się, że intratna umowa była niezwykle korzystna dla obecnego szefa NIK.
Sprawa Mariana Banasia rozgrzała ostatnio wszystkich. CBA prowadziło śledztwo w sprawie niejasności w oświadczeniu majątkowym byłego ministra w rządzie Prawa i Sprawiedliwości, jednak jego wyniki nie są jeszcze znane.
Wszystko zaczęło się od kamienicy, którą Banaś miał otrzymać od byłego żołnierza AK. Teraz „Rzeczpospolita” publikuje najnowsze informacje na temat umowy, na mocy której nieruchomość została przekazana.
Kamienica została przekazana w zamian za pokrycie przez Banasia kosztów utrzymania starszego mężczyzny. Oprócz kamienicy obejmowała ona także 4,7 ara gruntu z domkiem na wsi.
Umowa była jednak niezwykle korzystna dla szefa NIK-u, bowiem wartość przekazanych nieruchomości wyceniono na 150 tysięcy złotych. Z kolei wartość utrzymania darczyńcy była pięciokrotnie mniejsza i wyniosła 30 tysięcy złotych.
