To się nazywa życie na koszt podatnika! Tymczasowa posłanka w dwa dni zarobi więcej niż przez osiem miesięcy

Edyta Kubik - dwudniowa posłanka zarobi kupę kasy Foto: print screen: TVP Info
Edyta Kubik - dwudniowa posłanka zarobi kupę kasy Foto: print screen: TVP Info
REKLAMA

Politycy to potrafią się ustawić. Edyta Kubik, czyli posłanka na dwa dni, za kilkadziesiąt godzin pracy zgarnie 24 tysiące złotych. Co więcej okazuje się, że dla kobiety to prawdziwa fortuna. Jak wynika z jej oświadczenia majątkowego, wcześniej, by tyle zarobić, kobieta pracowała przez 8 miesięcy.

Przypomnijmy, że taka fucha trafiała się Edycie Kubik z powodu śmierci pod koniec września zasłużonego działacza „Solidarności Walczącej” – Kornela Morawieckiego. Aktywność księgowej z wykształcenia w Sejmie potrwała zaledwie dwa dni.

REKLAMA

Te dwa dni jednak wystarczą. Za 48 godzin Edycie Kubik przysługuje odprawa w wysokości 24 tys. zł. – Najistotniejsze jest czy dany poseł jest nim w momencie zakończenia kadencji Sejmu – podaje se.pl Centrum Informacyjne Sejmu.

Okazuje się, że taka kwota to dla dwudniowej posłanki ogromna suma pieniędzy. Jak wynika z oświadczenia majątkowego, przez 9 miesięcy tego roku zarobiła z tytułu umowy o pracę nieco ponad 27 tys. zł.

Wychodzi zatem, że 8 miesięcy pracy to niemal dokładnie równowartość odprawy. Do tego na jej koncie znajduje się 7,5 tys. zł. Nie ma za to ani mieszkania, ani samochodu. Niejeden człowiek w Polsce na 24 tysiące musi pracować niemal cały rok, poseł tylko 2 dni… Politycy to wiedzą jak się ustawić!

Źródło: Super Express

REKLAMA