Mark Zuckerberg, prezes Facebooka, bronił istnienia miliarderów, odpowiadając na zarzut senatora Bernie Sandersa, że nikt w Ameryce nie zasługuje na bycie miliarderem.
Senator Bernie Sanders to jeden z najważniejszych polityków Partii Demokratycznej.
Zuckerberg, którego majątek jest wart ponad 70 miliardów dolarów, powiedział w wywiadzie dla Fox News, że wyeliminowanie miliarderów w Ameryce zahamuje konkurencję między podmiotami prywatnymi i publicznymi oraz finansowanie badań naukowych i filantropii.
Zuckerberg wyraził zaniepokojenie poziomem nierówności majątkowych w USA i powiedział, że wątpi, czy ogromne fortuny powinny osiągać „kosmiczny poziom”, ale zasugerował, że przekazanie bogactwa miliarderów rządowi może przynieść gorsze wyniki.
„Niektórzy ludzie myślą, że dobrze, problemem lub sposobem na radzenie sobie z tego rodzaju gromadzeniem bogactwa jest:„ Niech tylko rząd weźmie to wszystko” – powiedział Zuckerberg w odpowiedzi na pytanie o wezwanie Sandersa do wyeliminowania miliarderów.
„Myślę, że to dobrze, że istnieją różne filantropie i różne organizacje, które mogą przedstawiać konkurencyjne pomysły dotyczące prowadzenia badań lub nauki” – które są finansowane przez miliarderów.
Zuckerberg wypowiedział się podczas niedawnego wydarzenia na Facebooku w ratuszu, gdy pracownik firmy zapytał go o uwagi Sandersa na temat wyeliminowania miliarderów. Argumentując, że National Institutes of Health zasługuje na więcej pieniędzy, Zuckerberg powiedział, że jest wdzięczny, że osoby prywatne są w stanie wydać pieniądze na konkurencyjne pomysły na badania naukowe.
Źródło: The Drudge Report
