Wstrząsające szczegóły śmierci 39 osób zamkniętych w naczepie wychodzą na jaw. Wielka Brytania w szoku

UK w szoku. 39 ciał znalezionych w ciężarówce. Foto: Twitter/ PAP
Ciężarówka, w której znaleziono 39 ciał imigrantów Foto: Twitter/ PAP
REKLAMA

Trwają przesłuchania kierowcy zatrzymanego w związku ze śmiercią 39 osób, która wstrząsnęła opinią publiczną w Wielkiej Brytanii. Wszystkie ofiary to Chińczycy.

Brytyjska policja nadal przesłuchuje Mo Robertsona, 25. letniego kierowcę z Irlandii Północnej, który został aresztowany po tym gdy dokonano makabrycznego odkrycia w ciągniętej przez niego naczepie chłodni.

REKLAMA

Agenci Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA) dokonali przeszukań w dwóch domach w związku z podejrzeniami, że związek ze sprawą mają zorganizowane grupy przestępcze.

Jak dotąd udało się ustalić, że naczepa chłodnia, w której odnaleziono ciała 39 osób przybyła do portu Purefleet położonego nad Tamizą z belgijskiego portu Zeebrugge około godziny 12.30 w środę.

Ciągnik siodłowy Scania do którego podpięto naczepę przybył z Irlandii Północnej. Zestaw z naczepą opuścił teren portu Purefleet o godzinie 01:05.

Załoga karetki The East of England Ambulance Service wezwana na teren Waterglade Industrial Park odkryła zwłoki o godzinie 1:30.

Eric Van Duyse, rzecznik belgijskiej prokuratury, która także wszczęła śledztwo w tej sprawie powiedział, że na razie nie udało się ustalić jak długo naczepa przebywała w Belgii.

Premier Bułgarii, Bojko Borisow, poinformował, że ciągnik siodłowy Scania jest zarejestrowany w jego kraju ale ostatni raz przebywał na jego terenie w 2017 roku.

Sky News podaje, że wszystkie ofiary były narodowości chińskiej.

Źródło: BBC/Sky News

REKLAMA