Czy lewica zostanie usunięta z parlamentu? Jest wniosek o unieważnienie głosów oddanych na SLD

Od lewej: Adrian Zandberg, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń - główne twarzy projektu Lewicy / Fot. Facebook/partiarazem
Od lewej: Adrian Zandberg, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń - główne twarzy projektu Lewicy / Fot. Facebook/partiarazem
REKLAMA

Do Sądu Najwyższego wpłynęły protesty wyborcze. Autorem jednego z nich jest Towarzystwo Patriotyczne im. Jana Olszewskiego, które domaga się unieważnienia głosów oddanych na Sojusz Lewicy Demokratycznej. Zdaniem pełnomocniczki organizacji Moniki Socha-Czyż, działalność tego ugrupowania narusza art. 13 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

W art. 13 Konstytucji stwierdzono, że zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu.

REKLAMA

Mając na uwadze powyższe, pełnomocniczka Towarzystwa Patriotycznego im. Jana Olszewskiego napisała w uzasadnieniu: „Dopuszczenie przez PKW do rejestracji komitetu wyborczego SLD, w czasie gdy w programie wyborczym Sojuszu jego przedstawiciele bronią – jeszcze w 2019 r. – dokonań zbrodniczej, totalitarnej Armii Czerwonej i domagają się publicznie odbudowy warszawskiego monumentu agenta NKWD, gen. LWP Zygmunta Berlinga, jest naruszeniem zasad demokratycznych. Taki program jest – naszym zdaniem – złamaniem art. 2 i 13 Konstytucji RP”.

Lewica zdobyła w Sejmie 49 mandatów. Moniki Socha-Czyż domaga się w imieniu swojego mocodawcy unieważnienia głosów oddanych na SLD oraz ponownego podziału mandatów bez uwzględnienia tego ugrupowania.

Źródło: „Gazeta Polska Codziennie”

REKLAMA