Rosjanie chcą zbudować ogromną bazę wojskową w Republice Środkowoafrykańskiej. Putin ma plan na Afrykę

Desant żołnierzy ze śmigłowca fot. Ministerstwo obrony Rosji
Desant żołnierzy ze śmigłowca fot. Ministerstwo obrony Rosji
REKLAMA

Władimir Putin kolejny raz wyciąga ręce po Afrykę. Tym razem chodzi o Republikę Środkowoafrykańską. Przedstawiciele władz tego kraju zapowiadają, że w najbliższym czasie ruszy budowa rosyjskiej bazy wojskowej.

Nadal współpracujemy z krajowym Ministerstwem Obrony i Ministerstwem Obrony Rosji w tej sprawie, aby zbadać możliwości – zapowiedział Faustin-Arche Taouadera prezydent kraju.

REKLAMA

Pierwsze plany powstania bazy wojskowej pojawiły się już w styczniu. Wówczas to, minister obrony Marie-Noelle Koaya zapowiadał, że Rosja i Republika Środkowoafrykańska podpisały porozumienie według którego Rosjanie dostarczą broń oraz przeszkolą żołnierzy.

Przypomnijmy, sytuacja w Republice Środkowoafrykańskiej jest stale napięta m.in. ze względu na pojawiające się konflikty o podłożu religijnym. W 2013 roku doszło do starć pomiędzy grupami rebeliantów. Dopiero po upływie kilkunastu miesięcy udało się powstrzymać walki i podpisać porozumienie pokojowe.

Jak dotąd nie ma jednak żadnych konkretnych informacji, w jakiej lokalizacji oraz w jakim czasie zostanie uruchomiona rosyjska baza wojskowa. W trakcie jednej z konferencji prasowych, Dimitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Władimira Putina zaprzeczył jakoby inwestycja miała rozpocząć się w najbliższych miesiącach.

Źródło: 112.ua / Zik.ua / NCzas.com

REKLAMA