W ciągu roku do osób, które trafiły do rejestru dłużników, ponieważ nie zapłaciły za abonament albo telewizję cyfrową, dołączyło 29 tys. nowych dłużników. Łącznie jest już ich 72.110.
Z rejestru BIG InfoMonitora wynika, że przeciętny dłużnik jest winny dostawcy wybranych przez siebie pakietów telewizyjnych 1987 zł. To aż o 481 zł więcej niż rok temu.
Według danych GUS, 96 proc. gospodarstw domowych posiada telewizor. 70 proc. z nich ma wykupiony pakiet kanałów w telewizji kablowej lub cyfrowej. Nie wszyscy niestety go opłacają i Polacy są już winni operatorom 143,2 mln zł. To prawie dwa razy tyle w porównaniu z poprzednim rokiem – rok temu zadłużenie wynosiło 78,5 mln zł.
Najwięcej zalegających z płatnościami osób jest na Śląsku, Dolnym Śląsku i Mazowszu. Najrzetelniej z płatności wywiązują się mieszkańcy województwa podlaskiego.
W opinii ekspertów, 72 tys. dłużników to ogromna liczba, która powinna niepokoić. Jak podkreślają, obecność w rejestrze dłużników łączy się z poważnymi problemami, jak trudności z uzyskaniem kredytu czy zakupami na raty.
– Fakt, że są to pieniądze na rozrywkę sprawia, że klienci nie zawsze podchodzą poważnie do płatności, a niestety dla firm oferujących tego typu usługi jest to działalność jak najbardziej poważna. To jak płacą klienci, decyduje o ich być albo nie być. W tej sytuacji nie powinno zaskakiwać, że dostawcy usług zaczynają coraz częściej mobilizować dłużników wpisem do rejestru BIG – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Źródło: spidersweb.pl