Kolejne amerykańskie myśliwce i bombowce lecą na Bliski Wschód [VIDEO]

Bombowiec B-1B. / Źródło: Wikipedia
Bombowiec B-1B. / Źródło: Wikipedia
REKLAMA

Amerykanie wysłali bombowce B-1B do Arabii Saudyjskiej i myśliwce wielozadaniowe F-15E do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To część zapowiadanej wcześniej odpowiedzi na atak na saudyjskie instalacje naftowe.

Amerykańskie bombowce B1-B Lancer wylądowały w piątek w bazie Prince Sultan Air Base w Arabii Saudyjskiej.

REKLAMA

Samoloty należą do 28 Skrzydła Bombowego USAF stacjonującego w bazie lotniczej Ellsworth w Południowej Dakocie.

W tej bazie stacjonują już amerykańskie myśliwce F-22 Raptor z 27. Ekspedycyjnej Eskadry Myśliwskiej 1 Skrzydła Myśliwskiego USAF, które przybyły tam kilka dni temu wcześniej bo 22 października.

Operują z w niej także należące do lotnictwa amerykańskiej marynarki (US Navy) samoloty EA-18G Growler służące do walki elektronicznej ze 134. Eskadry Ataku Elektronicznego (VAQ-143).

Położona niedaleko Rijadu baza lotnicza jest chroniona między innymi przez systemy rakietowe Patriot.

Wzmocniono także siły stacjonujące w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Amerykańskie myśliwce wielozadaniowe F-15E Strike Eagle zostały przebazowane do bazy Al-Dahfra Air Base.

Samoloty należą do 494. Eskadry Myśliwskiej wchodzącej w skład 48 Skrzydła Myśliwskiego USAF. Przyleciały z bazy Lakenheath w Wielkiej Brytanii.

W bazie Al-Dahfra stacjonują już między innymi myśliwce F-35A, zostały przebazowane na Bliski Wschód 15 kwietnia tego roku. Był to pierwszy przypadek w historii gdy należące do USAF najnowsze „niewidzialne” myśliwce pojawiły się na lotniskach położonych na Bliskim Wschodzie.

Data rozpoczęcia misji F-35A, czyli 15 kwietnia, zbiegła się dokładnie z oficjalnym wpisaniem przez USA irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) na listę organizacji terrorystycznych (FTO).

Rosnąca obecność amerykańskich sił w regionie ma związek z obietnicą militarnego wsparcia sojuszników znad Zatoki Perskiej jaką Stany Zjednoczone złożyły po ataku na saudyjskie instalacje naftowe we wrześniu tego roku.

USA zadeklarowały wówczas, że do Arabii Saudyjskiej wysłana zostanie dodatkowa bateria rakiet Patriot wraz z obsługą składającą się z około 200 żołnierzy.

Pentagon poinformował, że w gotowości do wzmocnienia amerykańskich sił w regionie pozostaną 2 kolejne baterie systemu ziemia-powietrze Patriot, a także system antybalistyczny Terminal High Altitude Area Defense (THAAD) służący do zwalczania pocisków balistycznych krótkiego i średniego zasięgu.

Dodatkowo zapowiedziano wysłanie 4 nowoczesnych radarów AN/MPQ-64 Sentinel, które służą do lokalizacji i śledzenia celów powietrznych na bliskich odległościach. Zasięg radaru wynosi 75 kilometrów.

REKLAMA