Jacek Kurski odpowiada Adamowi Bodnarowi ws. spotu o lekarzach: „Obraźliwy dla Polski”

Jacek Kurski i Adam Bodnar. Foto: PAP
Jacek Kurski i Adam Bodnar. Foto: PAP
REKLAMA

Cenzura w TVP? Okazuje się, że jak spot nie jest po myśli PiS-u to nie pójdzie na antenie publicznych mediów. Okręgowa Izba Lekarska chciała wykupić czas antenowy w TVP, by wyemitować spot „Polska to chory kraj”, jednak Telewizja Polska odmówiła publikacji materiału. Adam Bodnar uznał to za naruszenie wolności słowa.

W spocie chodzi o to, że zwraca on uwagę na trudną sytuację w służbie zdrowia. Widać na nim dwóch polityków, którzy rozgrywają partię szachów. Aktorzy mają przypominać Grzegorza Schetynę i Jarosława Kaczyńskiego. W czasie gdy grają, czas ucieka i umierają kolejni lekarze.

REKLAMA

– Polska to chory kraj, politycy, walcząc o władzę, nie chcą skutecznie zająć się reformą ochrony zdrowia. Zmuśmy ich do ponadpartyjnego zakończenia narodowego kryzysu zdrowia – mówi lektor na nagraniu.

Bodnar, powołując się na ustawę o radiofonii i telewizji podkreśla, że na TVP ciąży obowiązek „umożliwienia obywatelom i ich organizacjom uczestniczenia w życiu publicznym poprzez prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli i krytyki społecznej”.

Twierdzi on, że spot izby lekarskiej mógłby spełniać wspomniane zadania.

Na te słowa odpowiedział prezes TVP. Twierdzi on, że:

„Prawo prasowe pozwala nadawcy odmówić publikacji reklamy czy spotu, jeśli materiał jest sprzeczny z jego linią programową”.

Dodatkowo Kurski twierdzi, że zwrot „coś jest chore” ma w sobie elementy agresji i jest „eufemistycznym wulgaryzmem”.

„Emisja spotu wskazującego, że Rzeczpospolita Polska, będąca zgodnie z normą konstytucyjną dobrem wspólnym wszystkich obywateli, narusza dobre obyczaje i stoi w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego” – czytamy w piśmie prezesa TVP.

Jak widać cenzura w TVP ma się bardzo dobrze.

Źródło: TVP Info

REKLAMA