W Sejmie odbyła się konferencja Konfederacji. Obecny z ramienia ugrupowania był szef Ruchu Narodowego i lider Konfederacji, poseł Robert Winnicki. Wraz z nim był Daniel Chmielewski, prezes Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych oraz Piotr Kłosinski, prezes Polskiego Porozumienia Kynologicznego. Jak zaznaczono, miał być też obecny Piotr Lisiecki, prezes Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz, ale nie udało mu się dotrzeć.
– Na samym początku kadencji będziemy powoływać szereg zespołów tematycznych, które będą zajmować się poszczególnymi problemami. W ramach tej pracy merytorycznej powołamy również zespół ds. hodowli zwierzęcej – zapowiedział poseł Konfederacji Robert Winnicki.
– Ten zespół jest dzisiaj potrzebny z co najmniej dwóch powodów. Dlatego, że potrzebujemy rzeczowej debaty na temat warunków i sposobów, w jakich odbywa się hodowla zwierzęca w Polsce. A przecież Polska jest jedną z potęg europejskich, jeśli chodzi o tę branżę, również, jeśli chodzi o eksport – dodał Winnicki.
– Hodowla w Polsce to są ogromne pieniądze, które idą do polskiej gospodarki każdego roku. Trafiają one do polskiego budżetu. To setki tysięcy osób zatrudnionych w Polsce, które mają utrzymanie – przypomniał lider Konfederacji.
– Drugi powód to nacisk i walka z tą prężną gałęzią polskiej gospodarki. Niestety, w przestrzeni publicznej jest to walka nie merytoryczna, ale ideologiczna. Pewne skrajne środowiska chcą zniszczyć niemal każdą gałąź hodowli zwierzęcej w Polsce. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić, oczywiście merytorycznie, w debacie, by wykazać, jak bardzo niepoważne są te tendencje i dążenia – zaznaczył.
Daniel Chmielewski, prezes Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych podziękował za tę inicjatywę i podkreślił, że „to jest bardzo ważna sprawa, by można było rozmawiać o hodowli zwierząt w zespole”. – Nie tylko zwierząt futerkowych. Spotykamy się z rolnikami, hodowcami trzody chlewnej i bydła. Słyszymy, że my mieliśmy kiedyś taki problem, a w tej chwili zaczął się on dla całego polskiego rolnictwa – mówił Chmielewski, wspominając m.in. głośną wypowiedź poseł Sylwii Spurek, że „okazuje się, że krowy są gwałcone”.
– Zdarzają się takie sytuacje, że rolnicy, którzy ciężko pracują, by zabezpieczyć chociaż bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju, są w tej chwili atakowani, jak my byliśmy kiedyś – zaznaczył Chmielewski.
Następnie głos zabrał Piotr Kłosinski, prezes Polskiego Porozumienia Kynologicznego. – W poprzedniej kadencji Sejmu niestety dla polskiej kynologii i zwierząt bezdomnych, które potrzebują pomocy, zespół parlamentarny pracował tylko tak, że dopuszczał tylko wybrane organizacje, które pasowały odpowiednim posłom – powiedział Piotr Kłosiński.
– Jako PPK mamy od długiego czasu opracowaną strategię walki z bezdomnością zwierząt domowych. Będziemy składać te propozycje na ręce zespołu parlamentarnego – dodał Kłosiński.