
Polityczna poprawność jeszcze nie wszędzie dotarła. Przekonała się o tym prezenterka Polsatu Agnieszka Gozdyra, która zaprosiła do rozmowy figtera z MMA Marcina Różalskiego. Słysząc co on mówi, sama Gozdyra po prostu zaniemówiła.
A Różalski przedstawił polską wersję patriotyzmu. Nie bał się stwierdzić, że jest nacjonalistą i uważa, że w sytuacji zagrożenia ojczyzny trzeba za nią nawet umrzeć a nie uciekać.
– A widziałaś tą falę nachodźców? Tych doktorów, te kobiety, te dzieci? Ja widzę samych zdrowych facetów – mówił popularny Różal.
Marcin Różalski o "Inżynierach, doktorach i prawnikach z Afryki" :)#MustSee pic.twitter.com/hWHtWt1kgY
— ??Pilnujmy Polski! (@Duke_Kristof) 12 stycznia 2019
Gozdyrze, po tyradzie Różala ewidentnie zabrakło śliny w ustach. Bo dziwnie wytatuowany osiłek okazał się od niej znacznie bardziej inteligentny, wygadany, a przede wszystkim uczciwy intelektualnie.
Źródło: Twitter