
W czasie rutynowej kontroli pasa przygranicznego w amerykańskim stanie Arizona funkcjonariusze zatrzymali ciężarówkę, w naczepie której znajdowało 30 imigrantów. Wszyscy byli wycieńczeni, jednakże tym razem nie doszło do tragedii.
Kontrola, o której mowa, miała miejsce na Interstate 19 niedaleko Amado w południowej Arizonie. Tego typu działania funkcjonariusze prowadzą tam stale, w celu wyłapywania wszelkiego rodzaju nieprawidłowości.
Po zatrzymaniu ciężarówki pies, który wspomagał w pracy agentów Border Patrol, zaczął szczekać, krążąc przy tym obok naczepy. Kiedy funkcjonariusze otworzyli klapę, okazało się, że w środku znajduje się 30 imigrantów – 29 z Meksyku i jeden z Ekwadoru.
Wszyscy oni zostali aresztowani oraz oskarżeni o złamanie amerykańskich procedur imigracyjnych i nielegalne wkroczenie na terytorium Stanów Zjednoczonych. Kierowca i pasażer także zostali aresztowani, jednakże im postawiono zarzut przemytu ludzi.
Niewiele brakowało, aby doszło do tragedii. Imigranci byli bowiem naprawdę bardzo wycieńczeni i próba ich przemytu mogła się skończyć podobnie jak ta, która ostatnio miała miejsce w Wielkiej Brytanii.
Źródło: se.pl