Marian Banaś, pełniąc funkcję wiceministra finansów, oprócz pensji otrzymał dodatkowo łącznie 67,4 tys. zł nagród. W 2016 roku był najsowiciej nagradzany wśród kierownictwa resortu.
Banaś w 2016 roku otrzymał dwie nagrody w łącznej wysokości 16 tys. zł: jako podsekretarz stanu – 5 tys. zł, a jako sekretarz stanu – 11 tys. zł.
Była to najwyższa premia spośród wszystkich ministrów w kierownictwie resortu. O przyznaniu nagrody decydowała ówczesna szefowa rządu Beata Szydło – ustalił portal wp.pl.
W 2017 roku Banaś dostał nagrodę 51,4 tys. zł – znów najwyższą premię w ministerstwie w ciągu roku. Podobne premie otrzymywali wówczas inni wiceministrowie, zaś ministrowie jeszcze wyższe. Prezes PiS Jarosław Kaczyński nakazał potem narodzonym przekazanie pieniędzy na cele charytatywne.
Czy tak zrobił również Marian Banaś, nie wiadomo – donosi wp.pl. „Ministerstwo Finansów nie posiada informacji w zakresie sposobu dysponowania własnymi środkami pieniężnymi przez poszczególnych pracowników” – poinformował w odpowiedzi na interpelację wiceminister Leszek Skiba.
W 2018 roku nagrody ministrom, sekretarzom stanu i podsekretarzom stanu w Ministerstwie Finansów nie były już wypłacane.
Źródło: wp.pl
