UOKiK: Dwa banki oszukiwały klientów na kredytach hipotecznych. Teraz grożą im gigantyczne kary

fot. archiwum nczas.com
REKLAMA

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował 4 października o postawieniu dwóm bankom zarzutów w związku z jednostronną zmianą przez nie sposobów wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych w umowach kredytowych.

Chodzi o Getin Noble Bank i Raiffeisen Bank International. Według UOKiK, oba w niewłaściwy sposób zmieniały istotne warunki umów o kredyt hipoteczny.

REKLAMA

Klienci zostali postawieni pod ścianą. Banki dały im wybór: zaakceptowanie zmian lub wypowiedzenie umowy, co oznaczało, że natychmiast musieliby spłacić zadłużenie. Dlatego wiele osób zostało zmuszonych zaakceptować nowe zasady ustalone przez silniejszą stronę, czyli banki – mówi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Do UOKiK docierały skargi na to, że Getin Noble Bank i Raiffeisen Bank International  informowały konsumentów o jednostronnych zmianach postanowień w regulaminach stanowiących załącznik do umów o kredyt hipoteczny indeksowany i denominowany przede wszystkim do franka szwajcarskiego. Klienci dostali w 2016 r. listy z informacjami o nowych warunkach. Oba banki chciały wprowadzić nowe sposoby wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych, odsyłając kredytobiorców do… serwisu Reuters.

Sposób wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut oraz inne zabezpieczenie spłaty długu to, zdaniem urzędu, istotne elementy umowy. Nie powinno się ich jednostronnie zmieniać w umowach zawieranych na czas oznaczony, w których dochodzi do zadłużenia się konsumentów – ocenia prezes UOKiK.

Zdaniem urzędu, istotne warunki umów na czas oznaczony, przy których istnieje możliwość zadłużenia się konsumentów mogą zostać zmienione tylko i wyłącznie na skutek dobrowolnego porozumienia banku i konsumenta. Jeżeli klient nie zgodziłby się na nie, to umowa powinna być wykonywana na dotychczasowych zasadach.

Analizowane zmiany mogły mieć również wpływ na postrzeganie postanowień dotyczących zasad spłaty rat kredytów indeksowanych czy denominowanych do waluty obcej. Zgodnie z treścią regulaminów, jeżeli raty były płacone przez konsumentów w złotówkach, to banki przeliczały je na walutę obcą według kursu sprzedaży w oparciu o swoją tabelę kursową.

Tego rodzaju postanowienia są powszechnie uważane przez polskie sądy za niedozwolone, bo m.in. nie wskazują zasad ustalania tych kursów przez banki. Urząd prezentował takie stanowisko m.in. w istotnym poglądzie dotyczącym klauzul waloryzacyjnych. Przedsiębiorcy nie mogą jednak arbitralnie uszczegóławiać ani zmieniać – w trakcie wykonywania umowy – postanowień, które mają charakter abuzywny – informuje UOKiK.

Działania UOKiK mogą się zakończyć nałożeniem kary finansowej do 10 proc. obrotu. Są to gigantyczne kwoty, zważywszy na miliardowe przychody banków.

Źródło: UOKiK

REKLAMA