Kreatywna księgowość w rządzie? Kolejny z serii skoków na OFE

ZUS oraz pieniądze - zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP/pixabay
ZUS oraz pieniądze - zdjęcie ilustracyjne. / Fot. PAP/pixabay
REKLAMA

Nawet 6 mld zł może zyskać rząd, opóźniając likwidację otwartych funduszy emerytalnych – pisze w środę „Rzeczpospolita”.

Z informacji, do których dotarła „Rz”, wynika, że jeszcze więcej pieniędzy z OFE zasili ZUS, na czym skorzystają finanse publiczne. „Przesunięcie likwidacji OFE o pół roku spowoduje, że do ZUS trafi nawet 6 mld zł” – podaje.

REKLAMA

Dziennik przypomina, że zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami OFE przekazują do ZUS pieniądze w łamach tzw. suwaka bezpieczeństwa. „Są to środki z kont osób, którym zostało najwyżej dziesięć lat do osiągnięcia wieku emerytalnego” – dodaje.

Jak wskazuje gazeta, w 2016 roku było to 3,5 mld zł, w 2017 r. już 6,1 mld zł, a kwota ta ciągle rośnie. „W ubiegłym roku wynosiła 8 ml zł, w tym zaś sięgnie około 10 mld zł. W przyszłym może wynieść nawet 12 mld zł” – czytamy.

Wstrzymanie reformy o pół roku oznacza, że z OFE wyparuje 6 mld zł, które trafi do publicznej kasy – mówi informator gazety, pragnący zachować anonimowość.

To nawet więcej, niż rząd miałby zyskać na zniesieniu limitu składek ZUS płaconych przez najlepiej zarabiających Polaków i zatrudniających ich przedsiębiorców. Przesunięcie likwidacji OFE pozwoliłoby na rezygnację ze zniesienia tzw. limitu 30-krotności, oprotestowanego tak przez pracodawców, jak przez związki zawodowe – dodaje.

Źródło: Rzeczpospolita/NCzas.com

REKLAMA