Z okazji swojego 100-lecia Międzynarodowa Unia Astronomiczna przypisała Polsce układ planetarny, któremu możemy nadać nazwę.
Polsce przypadł BD+144559, w którym znajduje się planeta odkryta przez zespół polskich astronomów, w ramach toruńsko-pensylwańskiego programu poszukiwania planet pozasłonecznych.
Gwiazdę z tego układu możemy dostrzec na niebie w konstelacji Pegaza. Jest ona widoczna z Polski wieczorami przy pomocy amatorskiego teleskopu lub nawet zwykłej lornetki. Planeta, której nadamy nazwę, ma masę i rozmiary zbliżone do Jowisza.
Nazwa wyłoniona zostanie w ramach polskiej edycja konkursu współorganizowanego przez Polskie Towarzystwo Astronomiczne. W pierwszym etapie, który odbył się w czerwcu i lipcu, każdy chętny mógł nadesłać swój pomysł na nazwy dla planety i gwiazdy. Napłynęło w tym czasie ponad 2800 propozycji. Komitet konkursowy zweryfikował zgłoszenia i wybrał z nich siedem par nazw, które przeszły do drugiego etapu.
Drugi etap odbył się we wrześniu i październiku, w ramach publicznego głosowania przez Internet. Pary nazw (pierwsza – gwiazdy, druga – planety) spośród których można było wybierać, to: Geralt i Ciri, Jantar i Wolin, Piast i Lech, Polon i Rad, Solaris i Pirx, Swarog i Weles, Twardowski i Boruta. Głosowanie zakończyło się 31 października 2019 r. Organizatorzy otrzymali ponad 88 tys. głosów.
Końcowy wynik poznamy w grudniu 2019 r., gdy Międzynarodowa Unia Astronomiczna oficjalnie ogłosi nazwy wyłonione przez wszystkie kraje.
Na niebie jest już „polska” gwiazda, upamiętniająca Mikołaja Kopernika. Mianem Copernicus nazwano 55 Cancri w konstelacji Raka, która posiada układ złożony z pięciu planet.
Źródło: urania.edu.pl
