Wojna Lisów na Twitterze! Hanna „czeka na polskiego Macrona” i atakuje szefa RE, po czym usuwa wpis, a Tomasz idzie w zaparte

Tomasz i Hanna Lis/fot. Instagram / ostaszewskamaja_official/Facebook Hanna Lis
Tomasz i Hanna Lis/fot. Instagram / ostaszewskamaja_official/Facebook Hanna Lis
REKLAMA

Tomasz i Hanna Lis na Twitterze odnieśli się do deklaracji o odpuszczeniu wyborów prezydenckich przez Donalda Tuska. Tomasz był bardziej oszczędny w słowach, nie musiał tak, jak jego żona Hanna, usuwać potem swojego wpisu. 

Kilka lat temu wybrał apanaże. Teraz stchórzył. Nazwijmy rzeczy po imieniu. Historia osądzi – napisała wczoraj na Twitterze Hanna Lis. Wpis został potem już usunięty.

REKLAMA

Ewakuacja po aferze taśmowej, z wewnętrznie skłóconą partią i brakiem silnego lidera na jej czele, skończyła się miażdżącym zwycięstwem PiS-u w 2015. Takie to były aspiracje? Może jestem naiwna, ale chciałabym, żeby politycy aspirowali wyzej. Zwłaszcza w trudnych czasach – dodała Hanna Lis.

Na uwagę internauty, że w razie startu „reżimówka 24/7 by w niego waliła” zwróciła uwagę, że „PiS będzie walić w każdego kandydata z PO, w imię narracji ze cała partia jest 'obciążona’, wiec nikt z Platformy nie ma szans”.

Pozostałe partie opozycyjne- z całym szacunkiem- zapomnijmy. Tylko Tusk miał realną szansę zawalczyć. Teraz pozostaje czekac na polskiego Macrona – podsumowała. Warto tutaj przypomnieć, że za półtora tygodnia minie rok od rozpoczęcia się protestów Żółtych Kamizelek, które zaczęły się właśnie z powodu decyzji Emmanuela Macrona o podniesieniu podatków. Zginęło w nich 10 osób, zaś prawie 2,9 tys. zostało rannych.

Jej mąż Tomasz Lis był bardziej oszczędny w słowach. Wbił przy tym szpilę w osoby przypominające o tezie z „Newsweeka” z zeszłego roku na temat startu Tuska w wyborach.

Rok temu Newsweek napisał, że Donald Tusk wystartuje w wyborach prezydenckich, jeśli opozycja wygra wybory parlamentarne. Ta całkowicie słuszna, jak pokazał wczorajszy dzień, teza, według niektórych była wpadką – napisał na Twitterze Tomasz Lis.

REKLAMA