Szok! Kobieta wyniesiona w walizce ze szpitala psychiatrycznego

Walizka. Foto: Pixabay
Walizka. Foto: Pixabay
REKLAMA

Zdarzenie, które miało miejsce w szpitalu psychiatrycznym w Gdańsku, zostanie na długie lata zapamiętane przez jego personel. Otóż jedna z kobiet wyniosła w walizce swoją koleżankę.

Pacjentka trafiła do szpitala z objawami zatrucia narkotykowego. W czasie leczenia zaprzyjaźniła się z inną kobietą, która przebywała na tej samej sali.

REKLAMA

W czwartek 7 listopada pomiędzy godz. 12 i 14 druga z kobiet została wypisana. Przy okazji pacjentki postanowiły zrealizować niezwykle brawurowy plan. Otóż kobieta, która miała pozostać jeszcze na leczeniu schowała się w jej walizce.

– Potwierdzam, że doszło do takiego zdarzenia – mówi dla „Faktu” Lidia Metel-Czarnowska, rzecznik szpitala psychiatrycznego w Gdańsku.

W jaki sposób do tego doszło? Otóż nie bez znaczenia były niewielkie rozmiary kobiety.

– Kobieta, która uciekła jest bardzo filigranowej postury, waży zaledwie 40 kg. Dlatego też udało jej się schować w walizce. Szpital nie ma prawa przeszukiwać rzeczy pacjentów opuszczających lecznicę. To, że jedna z pacjentek uciekła ustaliliśmy po ok. 15 minutach. Natychmiast poinformowaliśmy o tym policję. Na szczęście stan pacjentki nie zagraża jej bezpieczeństwu. Jej terapia zmierzała ku końcowi i była blisko wypisu ze szpitala – dodaje.

REKLAMA