Rafał Ziemkiewicz w TV Republika w ostrych słowach wyśmiał kolejny zawód opozycji względem Donalda Tuska. – Wielokrotnie dowiódł, że jedyną ideą, w którą wierzy, jest jego bogactwo. Wszystko inne ma w poważaniu – skomentował decyzję Tuska o wycofaniu się z kandydowania na prezydenta RP.
Rafał Ziemkiewicz w dowcipny sposób skomentował decyzję szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, który ogłosił, że nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich w 2020 r.
– To jest sytuacja z gatunku królowa Bona umarła. Tylko kompletne leszcze wierzą w to, że Donald Tusk wróci. On wielokrotnie dowiódł, że jego jedyną ideą, w którą wierzy, jest jego bogactwo. Wszystko inne ma w poważaniu – stwierdził dobitnie popularny publicysta.
Jak twierdzi Ziemkiewicz, Tusk ma „ciepłą posadkę” i w ogóle nie myśli o powrocie do polskiej polityki. Z prostego powodu mu się to po prostu nie opłaca!
– Po co? Ratować im wszystkim siedzenia? Już raz ich potraktował jak drabinę – przekonywał Ziemkiewicz.
Następnie prawicowy publicysta powiedział, kto może być największym zagrożeniem dla reelekcji Andrzeja Dudy. Ziemkiewicz twierdzi, że będzie nim lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
– On jest w stanie ugrać najwięcej. Bo kto, przepraszam? Małgorzata Kidawa-Błońska? Sorry, nie wierzę. Tym bardziej, że to jest osoba, która traci przy bliższym poznaniu. Jak się posłucha, co ona mówi, to człowiek stwierdza, że Ewa Kopacz nie była taka zła – ocenił.
Źródło: TV Republika
