Dług RPA może osiągnąć ogromne rozmiary. Tak kończą się rządy socjalistów

Prezydent RPA Cyril Ramaphosa. / fot. flickr.com
Prezydent RPA Cyril Ramaphosa. / fot. flickr.com
REKLAMA

Analitycy Moody’s szacują, że dług publiczny RPA może w 2022 roku przekroczyć 70 proc. PKB. Minister finansów RPA ma jeszcze gorsze prognozy. To efekt 25-letnich rządów komunistów.

Agencje ratingowe S&P oraz Fitch obniżyły swoje oceny dla Republiki Południowej Afryki dwa lata temu. Ostatnią agencją ratingową, która utrzymuje „nieśmieciową” wiarygodność kredytową RPA jest Moody’s. Jednak raport Moody’s jest zatrważający.

REKLAMA

Według szacunków analityków Moody’s dług RPA w 2022 roku sięgnie 70 proc. PKB. Już teraz wynosi on zatrważające 57 proc.

To jednak nic w porównaniu do obaw samego ministra finansów RPA. Tito Mboweni nie wyklucza bowiem, że dług wzrośnie do 80 proc. PKB w ciągu najbliższych 9 lat.

Gospodarka RPA rośnie w tempie ok. 1 proc. rocznie, ale rośnie też populacja RPA, a tym samym PKB na głowę niemal się nie zmienia.

Największa krytyka spada na państwowego giganta – firmę energetyczną Eskom. Jej sytuacja jest coraz gorsza – olbrzymie straty i długi, które przekładają się na problemy RPA.

Od 1994 roku, gdy rządy w RPA przejęli socjaliści z Afrykańskiego Kongresu Narodowego, drastycznie zaczęły wzrastać wydatki na świadczenia socjalne. Wprowadzono m.in. bezpłatną opiekę zdrowotną, rozbudowano państwowe szkolnictwo i pobudowano liczne lokale socjalne.

Równolegle zaczęły się prześladowania białych mieszkańców RPA. Najgorszy okres przypadał na rządy prezydenta Jacoba Zumy, który nie potrafił i nie wyrażał chęci zapanowania nad pogromami Burów.

W efekcie najbogatsi i najbardziej przedsiębiorcy zaczęli uciekać z RPA.

Źródło: Gazeta.pl

REKLAMA