Prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński alarmuje, że samorządy rokrocznie coraz więcej płacą za rządowe pomysły i ustawy. Budżet nie jest jednak z gumy, a Prawo i Sprawiedliwość nie zapewnia finansowania swoich projektów.
O sprawie regularnie mówią lokalni samorządowcy. Tak było chociażby po słynnym proteście nauczycieli, gdy w wyniku kompromisu PiS zapewnił podwyżkę. Sęk w tym, że finansowanie spada właśnie na samorządy, które nie otrzymują dodatkowego wsparcia na zrealizowanie tych podwyżek.
Muszą zatem ciąć wydatki w innych projektach bądź też zwiększać podatki mieszkańcom. Prezydent Ciechanowa podał konkretną kwotę i postawił tezę, że rząd okrada samorządy.
„Jesteśmy w trakcie ostatnich prac nad projektem budżetu miasta na 2020 rok. Nadwyżka operacyjna wyniesie zaledwie 1,8 mln zł, mimo drastycznych cięć wydatków bieżących. Łączne koszty rządowych decyzji, które poniesie miasto w przyszłym roku to ok. 12,5 mln zł” – napisał Kosiński.
Jesteśmy w trakcie ostatnich prac nad projektem budżetu miasta na 2020 rok. Nadwyżka operacyjna wyniesie zaledwie 1,8 mln zł, mimo drastycznych cięć wydatków bieżących. Łączne koszty rządowych decyzji, które poniesie miasto w przyszłym roku to ok. 12,5 mln zł. #rządokradasamorząd
— Krzysztof Kosiński (@kosinskik) November 9, 2019