Miał być Kosmodrom, a jest kosmiczna kradzież. Putin się wścieka, a urzędnicy maja to za nic

Władimir Putin. Foto: PAP/EPA
Władimir Putin. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Nadużycia w budowie kosmodromu Wostocznyj nie zostały do ​​dziś powstrzymane, skradziono już setki milionów rubli. Tak stwierdził prezydent Rosji Władimir Putin, jego słowa są cytowane na kanale Telegram przez dziennikarza Dmitrija Smirnowa, związanego z Kremlem.

– Mówiono sto razy pracujcie transparentnie! Przeznaczane są duże pieniądze, projekt ma charakter krajowy. Nie! Kradną setki milionów! ”- powiedział prezydent.

REKLAMA

Według głowy państwa kradzież trwa nadal, mimo kilkudziesięciu sprawach karnych. Putin podkreślił, że defraudatorów nic nie powstrzymuje, nawet fakt, że ten projekt jest ogólnonarodowym.

Budowa kosmodromu Wostocznyj na Dalekim Wschodzie rozpoczęła się w 2012 roku, koszt projektu szacuje się na 92 ​​miliardy rubli. Termin oddania obiektu do użytku był wielokrotnie przekładany. Budowa odbywa się w atmosferze nieprawdopodobnych finansowych skandali, wielokrotnie ujawnionych kradzieży. W styczniu 2015 r. oszacowano, że straty z powodu defraudacji już wynoszą 13 miliardów rubli.

Źródło: Lenta.ru

REKLAMA