Na bulwarze Periferique doszło do groźnego pożaru autokaru firmy Flexibus. To czarna seria tej niemieckiej taniej linii autobusowej, która w ciągu kilku dni traci dwa autokary. Pierwszy miał wypadek 3 listopada i zostały w nim ranne 33 osoby. Teraz autobus spalił się na obwodnicy Paryża.
Pożar rozpoczął się około godziny 15 na wysokości Porte d’Ivry. Pasażerowie zdążyli opuścić pojazd przed rozprzestrzenieniem się ognia i nikt tym razem nie ucierpiał.
Filmy i zdjęcia autokaru w płomieniach pojawiły się szybko w sieciach społecznościowych. Wyglądało groźnie:
À 14h40, au Périphérique intérieur sud au niveau de Porte d'Ivry, Car #Flixbus en feu.
À 14h50, la circulation a été coupé. pic.twitter.com/ri5ttFKSqm
— Yoyo (@Yoyoretla_ac) November 14, 2019
Na obwodnicy szybko wstrzymano ruch. Chmura dymu była widzialna na wschodzie Paryża. Straż przybyłą na tyle szybko, że ogień ugaszono po kwadransie. Autokar trzeba było pociąć na kawałki i wywieźć.
Powstała w 2013 roku spółka z siedzibą w Monachium oferuje przewozy autokarowe pod marką FlixBus na terenie 28 krajów Europy, w tym i Polski.
#France On signale qu'un car #Flixbus a pris feu sur le périphérique de #Paris pic.twitter.com/g8Y92h4Ti7
— Rebecca Rambar (@RebeccaRambar) November 14, 2019
#France Le car #Flexibus a été totalement détruit par l'incendie malgré l'intervention des pompiers sur le #peripherique de #Paris
Le trafic routier est partiellement bloqué. pic.twitter.com/e5fhx9lGKS— Rebecca Rambar (@RebeccaRambar) November 14, 2019