Podczas Warszawskiej Giełdy Kolekcjonerskiej, która odbędzie się pod koniec listopada, można będzie nabyć pamiątkowy banknot o nominale 0 euro wyprodukowany przez francuską drukarnię papierów wartościowych Oberthur. Odpowiada ona za druk oryginalnych banknotów euro. Poza ceną za banknot, trzeba będzie zapłacić też za wejściówkę.
Oryginalny banknot 0 euro w polskiej wersji to nie lada gratka dla kolekcjonerów. Jest wyprodukowany w 100 proc. z bawełnianego papieru, czyli takiego, z jakiego produkuje się normalne banknoty euro. Zawiera też wiele zabezpieczeń, m.in. hologram, znak wodny, mikrodruk, elementy ochronne UV oraz inne.
Jednak zdobycie tego banknotu nie będzie proste. Jak podkreśla „Business Insider”, wydrukowano jedynie 5 tys. egzemplarzy banknotu. Jego cenę ustalono na 15 zł. Żeby zaś go nabyć, trzeba będzie jeszcze wejść na giełdę. Wejściówka zaś kosztuje 8 lub 25 zł, zależnie od tego, czy będzie chciało się wejść na giełdę przed jej oficjalnym otwarciem, czy nie. Sprzedaż banknotów ma rozpocząć się o godz. 10.
Po raz pierwszy emisja banknotu o nominale 0 euro miała miejsce w 2015 roku we Francji. Projekt szybko rozprzestrzenił się na niemal całą Europę. Na wyemitowanym po raz pierwszy polskim banknocie 0 euro znajduje się Kolumna Zygmunta i Zamek Królewski.
Giełda odbędzie się w niedzielę 24 listopada w hali sportowej Centrum Rekreacyjno-Sportowego Dzielnicy Bielany w Warszawie.
Źródło: businessinsider.com.pl
