Piłkarz-śmieciarz. Były reprezentant Polski skazany. Absurdalnie niska kara za nielegalne składowanie 300 ton odpadów

Mariusz Ś. na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce / Fot. PAP
Mariusz Ś. na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce / Fot. PAP
REKLAMA

Sąd Okręgowy w Opolu podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji, który uznał byłego reprezentanta Polski Mariusza Ś. za winnego nielegalnego składowania 300 ton odpadów.

Jak poinformował rzecznik opolskiego Sądu Okręgowego sędzia Daniel Kliś, rozprawa apelacyjna dotyczyła dwóch mieszkańców województwa śląskiego: znanego piłkarza Mariusza Ś. i Witolda W., którzy w okolicy Głuchołaz urządzili nielegalne składowisko odpadów. Według ustaleń śledztwa, zwieziono tam blisko trzysta ton śmieci.

REKLAMA

Sąd Rejonowy w Prudniku skazał Mariusza Ś. na karę grzywny 10 tysięcy złotych, a jego wspólnika – na 6 tys. zł. Obydwaj mają także zapłacić po 2 tys. zł nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Sąd Okręgowy w Opolu podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji, który stał się prawomocny.

Mariusz Ś. to były reprezentant Polski w piłce nożnej (5 meczów) oraz zawodnik m.in. Ruchu Chorzów oraz Legii Warszawa.

Absurdalnie niską karę, jak za składowanie 300 ton śmieci, skomentował dziennikarz sportowy, Krzysztof Stanowski. „To za wywóz worka śmieci do lasu jest chyba jakaś premia uznaniowa?” – nie dowierzał.

Na Twitterze porównał natomiast koszt wywozu śmieci w Lesznowoli z nielegalnym składowaniem odpadów. „Wywóz śmieci w gminie Lesznowola (rodzina 4-osobowa): 3300 złotych rocznie. Nielegalne składowanie 300 ton odpadów, które zatruwają okoliczny potok: 10 000 złotych kary” – napisał.

REKLAMA