Bardzo niepokojące informacje dobiegają z Islandii. Na wyspie obudził się śmiercionośny wulkan Askja. Obszar zaczęły nawiedzać tajemnicze trzęsienia ziemi, a eksperci w każdej chwili spodziewają się eksplozji, która może nieść coś dużo gorszego niż zakłócenia w ruchu lotniczym.
„Europa stanęła w obliczu prawdziwie apokaliptycznego zagrożenia! Wszystko przez islandzki wulkan, który przebudził się i zaczął pokazywać swoje mroczne oblicze. Eksperci alarmują – na Islandii odnotowano aż 700 trzęsień ziemi w ciągu zaledwie tygodnia!” – grzmi portal SE.pl.
Najsilniejsze miało 3,4 stopni w skali Richtera. Eksplozja może oznaczać dla Europy prawdziwą katastrofę. Ogromny wyrzut pyłu może przesłonić niebo nad kontynentem.
Wyobrażenie sobie takich scen nasuwa na myśl dramatyczne wizje, przepowiednie i proroctwa związane z końcem świata, którego ludzkość tak bardzo się obawia. Opis podobnych wydarzeń można odnaleźć też w samej Biblii. „Zaraz też po ucisku owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku; gwiazdy zaczną padać z nieba i moce niebios zostaną wstrząśnięte” – czytamy w Ewangelii.
