Dramatyczna porażka lewicy! Polacy nie chcą „Świeckiego Państwa”

Zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem
Zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem "Świeckie Państwo" w Puławach. Foto: YouTube/LPU TV
REKLAMA

Politycy lewicy promowali od dłuższego czasu obywatelski projekt ustawy „Świeckie Państwo”. Okazało się jednak, że Polacy nie są zainteresowani tego typu inicjatywą, albowiem aktywistom nie udało się zebrać wymaganej prawem liczby podpisów w wyznaczonym czasie. To jednak nie koniec, gdyż politycy zapowiadają kolejne kroki mające na celu zaprowadzenie świeckiego raju na ziemi.

Politycy deklarują, że do ustawowo wymaganych 100 tys. podpisów zabrakło „niewiele”. Niemniej jednak brak ten oznacza, że „Świeckie Państwo” zakończyło swój byt jako inicjatywa obywatelska.

REKLAMA

Zgodnie z założeniami projektu, Polska miała być państwem „świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań, urzeczywistniającym zasadę oddzielenia Kościołów i związków wyznaniowych od państwa przy zachowaniu wzajemnej autonomii i niezależności”. Sztandarowym rozwiązaniem proponowanym w projekcie był zakaz finansowania z budżetu państwa Kościoła katolickiego i innych związków wyznaniowych.

Akcja zbierania podpisów zyskała wsparcie ze strony m.in. SLD, Nowoczesnej, Razem, Obywateli RP, oddziałów Komitetu Obrony Demokracji, Partii Zielonych, Inicjatywy Feministycznej czy też Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Anna Maria Żukowska z SLD stwierdziła, że zakończyła się ona niepowodzeniem ze względu na to, że zorganizowano ją w złym czasie – pomiędzy dwiema kampaniami wyborczymi, przez co „nie było mocy przerobowych ludzkich, żeby zaangażować w zbiórkę podpisów”.

Żukowska dodaje jednak, że projekt ten może zostać teraz zgłoszony jako poselski. Wówczas Sejm będzie musiał się nad nim pochylić.

Co ciekawe, w tym samym czasie zbierano podpisy pod obywatelskim projektem „Stop pedofilii”, który poparło ponad 265 tys. osób.

Źródło: niezalezna.pl

REKLAMA