
Niemcy są w szoku po tym, jak mężczyzna zatrzymał samochód na drodze, zranił żonę, a następnie wysiadł i podpalił auto. Kobieta spłonęła żywcem. Sprawca? Wrócił do mieszkania…
Kobiety nie dało się uratować. Przybyłym na miejsce strażakom udało się ugasić auto, ale na ocalenie życia 45-latki nie było szans. Policja aresztowała mężczyznę w jego domu o 8.45. Nie stawiał oporu.
Chwilę przed 8.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze. Samochód stał na ulicy i płonął jak pochodnia. Kolumnę dymu było widać z daleka. Widząc, co się wydarzyło funkcjonariusze użyli do zatrzymania nie tylko psy gończe, ale też helikopter. Mężczyznę aresztowano w domu.
Niemcy. 14.11.2019 SPALONO ŻYWCEM KOBIETĘ.
Gerabronn. 47-letni „mężczyzna” podpalił samochód, w którym uwięził swoją żonę. Według policji, 45-latki nie udało się uratować. Spłonęła w samochodzie. "Mężczyzna" został aresztowany w miejscu zamieszkania.https://t.co/t1vUb5yEXU pic.twitter.com/lWpNJmNQwm— Mag (@czarymarybum777) November 15, 2019
Teraz prokuratura będzie prowadzić śledztwo w tej sprawie. W tej chwili wiadomo, że podpalenie miało związek z problemami wokół rozwodu, który planowała para.
Źródło: swp.de