Odlot ekoaktywistów! Ostrzegamy. Tego nie da się „odzobaczyć” [WIDEO]

Fot. screen z Ekoterroryzm/Twitter
REKLAMA

Ekologia stała się nową religią. I nie ma w tym nawet grama przesady. Aktywiści pokroju Grety Thunberg ośmieszają głoszone idee swoim własnym działaniem, ale coraz bardziej akcentują swoją obecność w przestrzeni publicznej.

Jedną z najbardziej radykalnych grup jest Extinction Rebellion. Ekoaktywiści tworzą międzynarodowy ruch zwracający uwagę na bierność polityków wobec zmian klimatu, ostrzegający przed utratą bioróżnorodności i ostatecznie możliwym wyginięciem gatunku ludzkiego.

REKLAMA

Ich metody są… kontrowersyjne. Można nawet powiedzieć, że skrajnie idiotyczne. Członkowie grupy dali się poznać jako „odporni na argumenty” podczas wielu organizowanych przez siebie inicjatyw, gdzie nie potrafili podać racjonalnego kontrargumentu wkurzonym ludziom. Tak było m.in podczas… blokady pociągu metra, kiedy to tłum w pewnym momencie ściągnął z dachu ekoaktywistę, blokującego bezsensownie jeden z najbardziej ekologicznych środków transportu miejskiego.

Wyraźnie widać, że grupa zwyczajnie dąży jedynie do tego, żeby zwrócić na siebie uwagę, nawet za cenę przekonania wszystkich dookoła, że „nie mają wszystkich w domu”. W sieci pojawiło się nagranie z jednej z… procesji. Do czego modlą się ekoaktywiści? Do ziemi? A może po prostu do własnej kieszeni, bo przecież ktoś te inicjatywy sponsoruje…?

Źródło: Ekoterroryzm/Twitter

REKLAMA